Na początek coś smakowitego

Witam cieplutko (pogoda dziś nas nie rozpieszcza, a raczej przyprawia o ból głowy).

Długo się zastanawiałam od czego zacząć tego bloga, jaki temat na tą chwile jest u mnie najbardziej gorący...
Jest wtorkowy leniwy wieczór zrobiłam pysznego łososia i z chęcią się podzielę przepisem...
Uwielbiam ryby, a grillowany łosoś jest jednym z ulubionych zestawów :-)

Życzę wszystkim smacznego i do dzieła...

GRILLOWANY ŁOSOŚ

Potrzebujemy:
- świerzy filet z łososia
- większe ziemniaki
- marchewka, pietruszka, szczypior z dymki
- cytryna
- sól, pieprz
- sos sojowy
- zioła prowansalskie
- masło czosnkowe

Gotujemy umyte ziemniaki w mundurkach. Obieramy marchewkę i pietruszkę, kroimy w małe słupki. Łososia posypujemy solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi do smaku.
Pokrojone warzywa wrzucamy na patelnie dodajemy trochę sosu sojowego i smarzymy mieszając gdy będą już prawie gotowe dodajemy pokrojony w większe kawałki szczypiorek.
Na patelnie grillową (jeśli ktoś nie posiada może być zwykła) nalewamy troszkę oliwy i kładziemy łososia skórą do dołu i smażymy aż będzie idealny :-)
Na talerz nakładamy warzywa, łososia. Ziemniaka kroimy w księżyce kładziemy na nie masełko czosnkowe. Do dania podajemy kawałek cytryny do skropienia łososia ....
... i gotowe teraz tylko się zajadać.

 

Smacznego !